śp. Wiesława Tomaszewska

Najbardziej doceniamy naszych bliskich kiedy ich zabraknie. Zawsze myślałem że jeszcze zdążę się z Nią spotkać, pogadać i pośmiać się z życia, dowcipów... Tym razem nie zdążyłem. Pani Wiesia na zawsze pozostanie w mojej pamięci zwłaszcza Jej śmiech do łez, dobre rady i bardzo pozytywne podejście do życia - uczyć się można od Niej było trudnej sztuki pozytywnego myślenia. Całej Rodzinie składamy wyrazy współczucia ale jestem przekonany że z Panem Sławkiem opowiadają już sobie stare dowcipy w niebie i będą nad Wami czuwali aby wschodziły dla Was same dobre dni bo Oni już są razem.... :-) Nie przejmujcie się że nie możecie być na pogrzebie bo Ich granice nie obowiązują, Oni są już wszędzie gdzie chcą, gdzie tylko ściągniemy ich myślami, wspomnieniami. Tylko ludzie są ograniczeni materią a tam jest już wszytko możliwe i wystarczy tylko pomyśleć a Pani Wiesia, Pan Sławek będą z nami, z Wami.. Całujemy gorąco - rodzina Staniszewskich